Około 3 miesięcy temu pojawiło mi się ilo mi się zgrubienie z boku poniżej lewego kolana.Wynik RTG staw kolanowy bez zmian a wynik USG podskórną struktura lito-plynowa z licznymi przed rodami która wydaje komunikować się z torebka stawowa, mam intensywna ptace cały czas na nogach co oznacza ta zmiana czy to może być torbiel i być wynikiem przesilenia kolana, martwicę się co to 50 ppt Ten temat ma: Wyświetleń2 tys. Odpowiedzi23 Ocen na +12 50 ppt ? 12następne co na bolące kolana? Napisał(a): ~aska - Wtorek, 19 listopada 2013 (15:12) trochę ostatnio ćwiczę i niestety zaczynają mi siadać kolana. czy można jakoś naturalnie je wzmocnić? coś jeść, pić? proszę o pomoc Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~gosc - Niedziela, 24 listopada 2013 (08:47) Re: co na bolące kolana? Napisał(a): rudii - Niedziela, 24 listopada 2013 (10:10) najpierw znajdz przyczyne,pozniej wybieraj srodki:) przyczyna moze byc rownie dobrze zbyt slaba rozgrzewka. odpocznij kilka dni od cwiczen (do momentu az bol ustapi),rob solidne rozgrzewki i dopiero przejdz do bol nie minie,koniecznie udaj sie do lekarza Reklama Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~basia - Niedziela, 24 listopada 2013 (12:10) To jest brak witamin! Organizm potrzebuje wszystkich składników odżywczych każdego dnia. Ja znalazłam świetne rozwiązanie, nie muszę zastanawiać się co mam jeść, jem bardzo pożywne śniadanie a co najważniejsze jest to dla każdego. Polecam zdrowe, smaczne odżywianie, ( ; dające witaminy i energię Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ck77lajkonik - Niedziela, 24 listopada 2013 (12:49) Ja przez sport choć ortopeda twierdzi,że doszły do tego uwarunkowania genetyczne nabawiłem się chondromolacji-kłopoty z chrząstką w stawach kuracji lekowej biorę Orton Flex i powiem ci,że jest zdecydowana mam już efekty "kolan kierowcy" , "kolana biegacza"Na razie jedyny sport,jaki mnie zajmuje to pływanie. Najpierw proponuję ci iść do ortopedy,bo nie ma żartów. Reklama Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~Wzyczliwa - Niedziela, 24 listopada 2013 (13:02) kup sobie w aptece LITOZIN to dzika roza i witamina C jest to preparat naturalny pomaga na 100% stosowalam to Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~Ewa - Niedziela, 24 listopada 2013 (14:51) Rób wszystko co możliwe ale uciekaj od leków przeciwzapalnych bo ci zrujnują wątrobę a tego juz nie wyleczysz. Reklama Re: co na bolące kolana? Napisał(a): gra1234 - Niedziela, 24 listopada 2013 (15:09) na stawy to kasza jaglana....plus jarzyny....miesko gotowane i malutko, bedzie poprawa... Re: co na bolące kolana? Napisał(a): Gość - Niedziela, 9 października 2016 (11:47) Re: co na bolące kolana? Napisał(a): Gość - Sobota, 12 sierpnia 2017 (08:02) a jak tak sobie czytam właśnie artykuł http://zdrowe(...)erapia/ o termoterapii na naturalne wzmocnienie stawów czy ktoś z Was jej próbował i może potwierdzić, że daje realne efekty? Mam problem ze stawami a nie chce siedzieć bezczynnie! Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~reniaa22 - Poniedziałek, 28 sierpnia 2017 (16:59) beexu a jak tak sobie czytam właśnie artykuł http://zdrowe(...)erapia/ o termoterapii na naturalne wzmocnienie stawów czy ktoś z Was jej próbował i może potwierdzić, że daje realne efekty? Mam problem ze stawami a nie chce siedzieć bezczynnie! Nie miałam pojęcia o tej termoterapii w sumie to muszę dokładnie przejrzeć te artykuły na bo jeśli chodzi o stawy to mam ogromne problemy mam dopiero 34 lata także az się boję co będzie późnie Re: co na bolące kolana? Napisał(a): Gość - Wtorek, 29 sierpnia 2017 (18:46) Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~amandaa - Poniedziałek, 2 lipca 2018 (23:17) Bardzo potrafi pomóc zwykły zimny czy ciepły okład na bóle. Sama mam kompres żelowy Flex. Nagrzewa się go w mikrofali albo w garnku z wodą, a chłodzi w zamrażarce. Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~Doświadczony - Wtorek, 9 października 2018 (11:52) W klinice Asklepios w Alicante podarowali mi drugie życie. Tak mogę w skrócie napisać. Przewlekły ból związany z fibromialgią towarzyszył mi kilkanaście lat. Nie wiem jakim cudem to wytrzymałam ale duża zasługa jest tutaj na pewno męża który mnie wspierał i woził po lekarzach a było ich setki. Polecam klinikę, Anna. Leczą aż do skutku, aż objawy ustąpią na zawsze! Re: co na bolące kolana? Napisał(a): ~daniel89 - Poniedziałek, 15 października 2018 (19:38) Mnie też bolało kolano, nie wiedziałem co to jest, finalnie wyszło kolano biegacza, jak chcesz poczytaj i sprawdź czy u ciebie tak to też wygląda. « Wróć do tematów 12następne Użytkownicy poszukiwali czego nie je przy bolcych kolanach bolace kolana forum dyskusyjne
  1. ጌтጳհυጠ ጣ
  2. Чянтιкеф գጏ
  3. С оքиህ
    1. ሙθкталов ኩэሚ иտυмуտ аγоφ
    2. Ζθφоցап ጮպорсу եсижεлоςህ
Warto tu wspomnieć o dwóch bardzo popularnych od wieków domowych sposobach na wzmocnienie kości (również dla uniknięcia osteoporozy): – specjalnie preparowane skorupki z jajek w celu dostarczenia przyswajalnego wapnia (aż 2 g wapnia jest w 1 skorupce kurzego jajka), – i ta bardzo popularna kiedyś a na nowo odkryta mikstura na bóle
Ból w kolanie może mieć wiele przyczyn. Od najbardziej oczywistego w przypadku stłuczenia, do takiego, które pojawia się nie wiadomo dlaczego trwa, trwa i trwa… Jak sobie poradzić i co może pomoc w takim przypadku? Dobrym rozwiązaniem są okłady na bolące kolano. Najlepiej oczywiście zimne. Zimno zmniejsza opuchliznę i działa przeciwbólowo oraz zmniejsza powstający podskórny krwiak (siniak). Bolace kolano możemy także posmarować przeciwbólową miętą, czyli naszym olejkiem miętowym. Dobrym sposobem jest także kąpiel z dodatkiem soli epson, lub użycie lampy na podczerwień. Przyspieszają one proces regeneracji, szczególnie jeśli bolacego kolana przyczyny należy szukać w przeciążeniu zbyt intensywnym treningiem. Naturalne wsparcie Podobnie skuteczne są inne naturalne substancje. W Internecie polecana jest także maść z MSM, czyli siarką organiczną, której możemy mieć niedobory. Warto stosować także mieszankę w formie maści: cynamon, imbir, grecki mastyks i olej sezamowy. Dobre efekty ma też apteczny Amol, czy maść tygrysia. Mają one działanie przeciwzapalne, chłodzące i przeciwbólowe. Jeśli są naturalne, nie obciążają tak bardzo wątroby, jak to ma miejsce w przypadku chemicznych leków. Jeśli stan zapalny się przedłuża i zewnętrzne sposoby okazują się niewystarczające, a nadal zastanawiasz się, co stosować na bolące kolana, sugerujemy wewnętrzne stosowanie naturalnych form aspiryny, którą znajdziemy w korze wierzby białej, z której można spożywać napar. U nas jednak absolutnym hitem i suplementem, który pokochały nasze klientki i klienci to najmocniejsza na rynku i przyswajalna w 96% przeciwzapalna kurkuma. Kliknij tu i przeczytaj co jeszcze prócz działania na bolące kolano może ona Ci dać. Nawadnianie na bolące kolana Absolutnie trzeba pamiętać o prawidłowym nawadnianiu się, gdy coś nas boli. Woda okazuje się być jak lek na bolące kolana, bo przyczyną może być zwyczajnie odwodnienie tkanki chrzęstnej. W wypadku niedoboru wody, narządy wewnętrzne czasem pobierają ją ze struktur stawowych. Bywa, że bolace kolana to sygnał, że dochodzi tam już do zwyrodnień. Odpowiednie nawodnienie zapewnia nasza Hydro Moc. Jest też sporo alternatywnych sposobów na bolące kolana: dźwiękoterapia, magnetoterapia, różne odciążające stabilizatory, czy nawet akumpresurowe opaski. Mogą one okazać się zbawienne, gdy mamy bolące kolana przy zginaniu. Problem ze stawami kolanowymi jest bardzo powszechny u osób otyłych. Duży ciężar, jaki muszą znosić nasze nogi, powoduje, że się szybciej zużywają znajdujące na połączeniach chrząstki. I tu niestety wpisywanie w wyszukiwarkę: „co na bolace kolana forum”, lub „bolace kolano co zrobic” niewiele pomoże, jeśli nie zrzucimy paru kilogramów. Wiem, że łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Jednak i na to Zielony Detox znalazł radę. Choć nie zajmujemy się stricte tematem odchudzania, wiemy, że porządny odrobaczający detox, eliminujący pasażerów, którzy domagają się węglowodanów, słodyczy i rzeczy, które nam nie służą, w efekcie przybliżają nas do upragnionego celu. Jeśli nadal zastanawiasz się: „co na bolące kolana”, „co stosować”, „sposób na bolące kolana”, „czym smarować bolące kolano”, próbowałaś niemal wszystkiego (co było dostępne w aptece), wypróbowałaś niemal wszelkie sposoby alternatywne, a ból nie mija, znaczy to, że coś ewidentnie podjada maź, chroniącą tkankę chrzęstną przed ścieraniem. Spróbuj odrobaczania, a dopiero później suplementuj dobrej jakości mieszanki „na stawy”. Być może to jest ten brakujący element układanki, którego zabrakło? I nigdy, przenigdy nie zapominaj o wodzie, Ok? 🙂 Ruch to zdrowie! A na deser jeszcze jedna ważna informacja: ruch dla kolan jest niezbędny. W czasie, gdy bolą, oczywiście nie są wskazane wielogodzinne spacery, ale trzeba mieć świadomość, że organ nieużywany powoli zanika, a przynajmniej traci swoją sprawność. Ruch wyzwala produkcję mazi międzystawowej, która jest niezbędna, by kolana nas nie bolały. Jeśli więc, pozbyłaś się już stanu zapalnego, objawiającego się silnym bólem, staraj się nieco więcej chodzić, czy nawet ćwiczyć, by rozruszać zastane stawy i by problem nie wrócił za jakiś czas. Pamiętaj proszę kochana, że leki przeciwbólowe nie mają tak efektywnego działania przeciwzapalnego, jak dobrej jakości substancje naturalne. To często maskowanie problemu. Szkoda na to czasu i pieniędzy! Oraz zdrowia. Szukasz preparatów pozbawionych wypełniaczy, które mają maksymalnie silne działanie? Czegoś co faktycznie działa, a nie tylko ma dobry marketing? Zachęcam Cię do rozejrzenia się po naszym sklepie. Przez dłuższy okres niekatywności/ małej aktywności ruchowej ból kolana znacznie się zmniejszył. Natomiast przez ostatni miesiąc jeździłam trochę rowerem, nieregularnie ok pół godziny dziennie na tzw. "dojazdy". Ból kolana powrócił, co uniemożliwa czasem chodzenie, prowadzenie auta, wchodzenie po schodach itd. Co robić?
Przypadkowo natknalem się na stary (niedostepny na forum, bo skaswany przez hackera) watek, gdzie sa podane ciekawe rozwiazania + namiary na ortopedow. ciao pingwin ------------- Autor: locuta 20-10-2004 22:16 wyślij odpowiedź Czy macie dobre rady na bolące kolana? Mam problem. W czasie jazdy po jakimś czasie (60-70 km) zaczyna doskwierać ból kolan. Nie myślę wtedy o niczym innym tylko o tym żeby nie zostać kaleką i już wiem że nigdy nie zdobędę tego wymarzonego dyplomu. Po prostu boli. Odbiera siły, siada psycha, stresuje... pomocy Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 20-10-2004 23:07 wyślij odpowiedź To są pewnie chrząstki (jeśli to jest ból kłujący). Ale z bolącymi kolanami koniecznie powinieneś zgłośić się do dobrego lekarza. Ja polecam dr Pawła Cieślę (lekarz sportowy - zajmuje się wieloma sportowcami - koszykarzami Prokomu). To chyba najlepszy fachowiec w Trójmieście i nie tylko. Świetnie diagnozuje i dobrze leczy i jego celem numer 1 jest to, żebyś jak najszybciej wrócił "do gry" - on Ci nigdy nie poradzi: "proszę mniej chodzić, biegać, itp. itd." (spotkałem się już z takimi radami). On Ci doradzi jak najszybciej wrócić do ostrego sportu. Generalnie uważaj na innych lekarzy, bo mało kto się zna na kolanach (ciężko zdjagnozować, bo na rentgenie nic nie widać). Dobrze jest zrobić rezonans magnetyczny. Czeka się na to badanie bardzo długo (około 2-4 miesięcy, ale warto - wszystko widać, już z opisu skumasz, czy jest ok, czy nie). Dlatego najlepiej zadzwonić już teraz - można się umówić telefonicznie - nie trzeba mieć skierowania, a potem skierowanie dostaniesz od swojego lekarza. Natomiast Cieśla ma takie doświadczenie, że po zwykłym badaniu wie co i jak. Pozdrower Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Gofer 20-10-2004 23:14 wyślij odpowiedź Jest lekarstwo wspomagające regeneracje stwawów i chrząstek, dostępne bez recepty - GLUKOZAMINA Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Hamill 25-02-2005 10:22 wyślij odpowiedź czy ktos stosowal glukozamine i moze powiedziec cos o efektach? kupilem sobie nawet cena jest przystepna...ale efekty maja sie pojawic za ok 6-8 tygodni:) Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: J. Rotten 20-10-2004 23:14 wyślij odpowiedź fakt, już pół godziny po rezonansie ból znika... Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: David 21-10-2004 07:51 wyślij odpowiedź A gdzie ten dr Pawełek przyjmuje? I ile kosztuje wizyta? Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 21-10-2004 18:36 wyślij odpowiedź Przyjmuje w różnych miejscach. Międz innymi na Spójni w Gdańsku i na Armii Krajowej w Gdyni. Jak ja ostatnio byłem to kasował 80 PLN za wizytę w trakcie której poświęcał mi około 5 minut. Ten człowiek równocześnie obsługuje kilku pacjentów na raz - to prawdziwe mistrzostwo świata. Kiedyś próbowałem obliczyć ile ten facet zarabia w godzinę, ale to muszą być kwoty potężne. Mimo to ludzie walą drzwiami i oknami. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: slasz_LDR 21-10-2004 13:43 wyślij odpowiedź niezależnie od słusznych rad Jarka dodam swoje trzy grosze. W ramach wstępu w 2002 przejechałem 4tys km, w 2003 12tys km w obecnym około 4,2tys km. Nigdy nie bolały mnie kolana. Natomiast pedantycznie dbam o odpowiednie ustawienie wysokości siodełka. Uważam, że nawet 1mm jest istotny. Nie może być ani za nisko ani za wysoko, tolerancja idealnego ustawienie nie przekracza 1mm!!! To samo z ustawieniem bloków w SPD, w nowych butach ustawia się je aby aby i jedzie 2-3km wtedy same się ustawią w naturalnej pozycji po czym dokręca się solidnie. Ważne jest aby jeździć w SPD lub noskach, inaczej kolano pracuje nierównomiernie (tylko pcha zamiast pchać i ciągnąć). Bardzo ważna jest technika pedałowania (a tak mało się o tym mówi) i odpowiednia kadencja (raczej wyższa niż za niska). Kiedyś kolana próbowały mnie pobolewać ale od kiedy mam SPD (4,5 roku) temat bólu kolan zniknął bezpowrotnie. Czego i innym życzę Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 21-10-2004 18:32 wyślij odpowiedź Slasz, jeśli masz jakąś konkretną technikę ustawiania siodełka i bloków w spd to bardzo proszę podziel się nią albo tu na forum, albo na maila. Będę zobowiązany. W szczególności interesuje mnie (właściwie to interesuje mnie wszystko w tym temacie) ustawienie siodełka przód - tył. Czy Ty wiesz czy kolano bardziej dostaje w kość jak jest siodełko przesunięte do przodu czy do tyłu?? Pozdrower Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: slasz_LDR 22-10-2004 11:34 wyślij odpowiedź Ustawił mi to producent ramy (Jacek Orłowski). Mam ramę zrobioną na zamówienie (ze zdjęciem wymiarów jak u krawca przy szyciu garniuturu). Siodełko w jarzemku jest pośrodku a względem ziemi prawie równolegle (tył lekko w górze). Wysokość to metoda prób i błędów wg zasady tak wysoko jak to możliwe ale aby zapewnić możliwość płynnego obrotu. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: locuta 21-10-2004 19:12 wyślij odpowiedź A co do siodełka to są takie opcje góra dół przód tył i jeszcze pochylenie samego siodła. A więc jak jest dobrze, a jak najlepiej? I dzięki za namiar na lekarza. Na pewno go odwiedzę Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: J. Rotten 23-10-2004 16:58 wyślij odpowiedź No i co dalej? Pomógł doktor Czy nie pomógł? Co poradził? Podziel się z nami wiedzą, czy żałujesz nam tych 80 złotych? Czy doktor zlecił rezonans magnetyczny, czy sam go sobie zleciłeś? Bo piszesz, że sam się rejestrujesz, a lekarz POZ daje skierowanie? Wszystko w badaniu widać? A co zobaczył doktor? A jak zobaczył zniszczoną chrząstkę stawową, to kazał Ci więcej biegać? Jestem pod wrażeniem wielkości... ale nie znalazłem pociechy dla swoich kolan :( A o preparatach hialuronianu doktor nie wspominał? Dostawowe iniekcje Hyalganu lub Synviscu? Drogie to jak pies, ale drogi doktor i drogie zdrowie? Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 23-10-2004 19:54 wyślij odpowiedź J. Rotten napisał(a): > Pomógł doktor > Czy nie pomógł? Po pierwsze primo - nie tylko - Paweł Cieśla Po drugie primo - było to tak. Skręciłem sobie kolano - potworny ból i uczucie jakby kolany wyskoczyło mi na bok i wróciło z powrotem. Pojechałem na pogotowie w Sopocie, gdzie jakiś idiota z tytułem doktora postawił po badaniu diagnozę, że mam lekko naciągnięte więzadła poboczne kolana a więzadła krzyżowe są nienaruszone i zarządził zagipsować. Nauczony doświadczeniem (jeździłem na studiach w sekcji narciarskiej i bardzo wielu znajomych miało zerwane więzadła na nartach) nie wierzyłem temu felczerowi - nie chciałem dać się zagipsować, ale on dawał sobie rękę uciąć, że tak będzie najlepiej i że po dwóch tygodniach w gipsie będzie wszystko wspaniale. Dałem się zagipsować - od kostki po biodro. Na szczęście nie uwierzyłem w umiejętności tego palanta i jeszcze tego samego dnia poszedłem do polecanego przez znajomych z sekcji narciarskiej dr Cieśli. > Co poradził? Dr Cieśla już po sposobie w jaki dokuśtykałem do jego biureczka na Spójni doszedł do wniosku, że ma zerwane więzadło krzyżowe a gips jest komletnie bez sensu. Następnego dnia pojechałem do szpitala i gips mi zdjęto. Diagnoza Cieśli, że to zerwanie krzyżowego potwierdziła się. Poboczne były nietknięte. Zrobił mi punkcę kolana, bo było pełne krwi. Na marginesie powiem, że po dwóch tygodniach w gipsie po mięśniu czworogłowym uda pozostaje jedynie wspomnienie i szansa na skręcenie wówczas kolana i pozrywanie tych więzadeł, które jeszcze nie zostały zerwane graniczy z pewnością i jest największym idiotyzmem na świecie. Acha, gdyby krew, która była w moim kolanie przebywała tam jeszcze dwa tygodnie przy wyprostowanych kolanie, to pewnie by już zdążyła zgnić po tym czasie albo nie wiem co jeszcze. Parę dni później Cieśla zrobił mi artroskopię i wyczyścił mi to kolano. Acha - właśnie - nie miałem szczepień przeciwko żółtaczce - więc wszyscy lekarze z kolejowego mówili, że muszę czekać miesiąc, aż będę miał odporność, a potem zrobią mi artroskopię, a dodam, że miałem blokadę kolana - nie mogłem go ani wyprostować ani zgiąć mocniej. Cieśla zlecił mi wziąć przed operacją gammaglobulinę (380 PLN) i zrobił mi operację po kilku dniach. Znów trzeba powiedzieć, że gdybym chodził przez miesiąc z przykurczoną nogą, to po artroskopii musiałbym się uczyć od nowa chodzić i mięsień by też zanikł. I za to wszystko jestem Cieśli cholernie wdzięczny i uważam, że w te pięć minut, które on poświęca pacjentowi jest wstanie wykryć tyle co niejeden po pół godziny nie zauważy. I uważam, że wobec tego te 80 PLN warto mu za te 5 minut dać. > Podziel się z nami wiedzą, czy żałujesz nam tych 80 złotych? > Czy doktor zlecił rezonans magnetyczny, czy sam go sobie > zleciłeś? Cieśla generalnie nie wierzy w takie badania - on w badaniu ręcznym wykrywa wszystko i według mnie jest najlepszym diagnostą od kolana jakiego znam - byłem jeszcze u kilku znanych lekarzy z Kolejowego. > Bo piszesz, że sam się rejestrujesz, a lekarz POZ daje > skierowanie? To skierowanie zlecił mi Dr Pawlak z kolejowego. Wydaje mi się, że warto, bo widać na nim dużo. Na pewno może ułatwić. Ja miałem rekonstrukcję kolana w kolejowym i tam chcieli, żebym miał rezonans. Cieśla robi bez tego. > Wszystko w badaniu widać? A co zobaczył doktor? W badaniu rezonansem wyszło, że mam popękaną chrząstkę, po otworzeniu kolana wyszło, że chrząstka jest ok. Myślę, że rezonans wyłapuje także pęknięcia, które są wewnątrz i ich jeszcze nie widać gołym okiem. No a coś z tą chrząstką napewno było nie tak (ona boli jak już jest naprawdę coś źle), więc pod tym względem badanie było dokładniejsze od oka. > A jak zobaczył zniszczoną chrząstkę stawową, to kazał Ci więcej > biegać? Cieśla pogmerał mi coś przy kolanie i stwierdził, że jest lekko popękana. Bieganie z tego co wiem nie jest na to najlepsze - najlepszy jest rower, ale mi akurat Harpagan w połączeniu z luźnym stawem kolanowym (brak więzadła krzyżowego) rozwalił trochę chrząstkę - ale jak pisałem powyżej nie do końca. Myślę, że po rekonstrukcji więzadła moja chrząstka jeszcze na sporo wystarczy. > Jestem pod wrażeniem wielkości... Wielkości czego?? > A o preparatach hialuronianu doktor nie wspominał? Dostawowe > iniekcje Hyalganu lub Synviscu? Drogie to jak pies, ale drogi > doktor i drogie zdrowie? Po tym jak na Harpaganie rozwaliłem sobie tą chrząstkę poszedłem znów do Cieśli stwierdził, że mam lekko popękoną chrząstkę - zalecił mi jeździć na rowerze (idę o zakład, że 99 % lekarzy by mi tego zabroniło) tylko 2 razy krócej i z trochę mniejszym obciążeniem i łykać takie tabletki Piascledine. Powiedział, że jeśli nie pomoże, to że mam do niego wrócić. Powiedział, że następny etap to zastrzyki w kolano, a ostateczność to czyszczenie artroskopowe chrząstki. Po tygodniu ból minął, przyszedł sezon jesienno - zimowy trochę mniej jeździłem i koniec problemu z chrząstką. Na wiosnę zacząłem znów jeździć ostro na rowerze wystartowałem znowu w Harpie, latem w dwóch maratonach rowerowych i nic mnie nie bolało. Strasznie dużo wyszło, ale sam się o to prosiłeś. Pozdrower Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: diablo 23-10-2004 21:23 wyślij odpowiedź Jak już o lekarzach to ja też mam coś do opowiadania, jak miałem w lato złamany nadgarstek i wstawione 3 druty które wychodziły przez skórę na zewnątrz, musiałem mieć to miejsce przeczyszczane (nowy opatrunek ) co 2 dni. Przerejestrowałem się do prywatnej poradni gościa który też pracuje w szpitalu. Stwierdził że miejsce wygląda super. Jego pielęgniarka tak mi zawinęła druty że pierwszy raz poczułem naprawdę ból. Potem zaczęły się upały i przy drutach pojawiła się ropa. Poszedłem do doktorka, patrzał się na to sceptycznie ale nic, jutro miał jechać na urlop 3 tyg. "Jak będzie całkiem źle niech pan idzie na pogotowie". No i zrobiło się całkiem źle, lała się ropa. Poszedłem do innego lekarza od kości ale był tak oblężony że dostałem termin za 5 dni. Jak to zobaczył od razu wziął obcęgi i wyciągnął te druty a jego pielęgniarka patrzyła na mnie jak na denata. Było to wyraźne zapalenie kości. Z bożą pomocą (chyba nie inaczej) oraz przez kurację antybiotykami po wyjęciu drutu zapalenie znikło. Potem wraca tamten z urlopu i tak "ale pan sobie biedy napytał, grzebał pan sobie przy drutach i stało się". Cyniczny j*****y skur***wysyn. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: J. Rotten 23-10-2004 21:58 wyślij odpowiedź Z przyjemnością przeczytałem, bo to co poprzednio pisałeś było bez sensu. I to starałem się wskazać. Opisywanie chrząstki w rezonansie nie ma wpływu na praktyczne postępowanie. Tymczasem Ty miałeś inny problem niż poharpaganowy ból kolan... Uraz skrętny kolana to co innego. Zerwanie, czy inną niewydolność więzadła krzyżowego (przedniego?) łatwo zbadać u chorego bez dodatkowych urządzeń. Nie ma co tu ujmować innym lekarzom. I nie pytaj "a dlaczego-ktoś-tam nie rozpoznał?", bo nie odpowiem na to. Po rekonstrukcji więzadła krzyżowego mamy do 4 tyg. unieruchomienie ze stopniowanym zwiększaniem wyprostu, są zresztą różne szkoły, a potem następuje HARÓWKA. Gratuluję powrotu do wyczynu, nie zapominaj jednak, że sukces miał wielu ojców. Wyczynowiec (również Harpagan) jest jak samolot odrzutowy: na godzinę lotu potrzebuje pięciu godzin obsługi naziemnej. Zawodowy sportowiec (np Korzeniowski) zatrudnia sztab dbający o każdy centymetr jego organizmu. My po Harpaganie łoimy piwko, zjeżdżamy się do domów, odleżymy niedzielę i w poniedziałek wleczemy się do pracy. Czy nie wygląda tak każdy nasz "trening"? Kto ze śmiertelnych ma czas i środki, żeby przed i po ekstremalnym wysiłku przejść porządną odnowę? Uważaj, nie popadaj w euforię. Nie ma izolowanego zerwania więzadła krzyżowego. Najczęsciej występuje "nieszczęsna triada". Naderwane pozostaja więzadła poboczne, łąkotka i torebka stawu. Zerwanie więzadła krzyżowego to początek końca kolana. Powinieneś więc uzbroić się w wiedzę jak używać kończyn, żeby na długo wystarczyły. Czego Tobie, sobie i wszystkim życzę. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 23-10-2004 22:26 wyślij odpowiedź J. Rotten napisał(a): > I nie pytaj "a dlaczego-ktoś-tam nie rozpoznał?", bo > nie odpowiem na to. O nic Ciebie nie pytałem, to Ty pytałeś więc odpowiedziałem > Po rekonstrukcji więzadła krzyżowego mamy do 4 tyg. > unieruchomienie ze stopniowanym zwiększaniem wyprostu, są > zresztą różne szkoły Twój mentorski ton jest męczący. Ja nie miałem ani jednego dnia unieruchomienia - medycyna idzie do przodu. Przy kolanie podstawa to nie unieruchamiać stawu. > Uważaj, nie popadaj w euforię. Nie ma izolowanego zerwania > więzadła krzyżowego. Najczęsciej występuje "nieszczęsna > triada". Naderwane pozostaja więzadła poboczne, łąkotka i > torebka stawu. Zerwanie więzadła krzyżowego to początek końca > kolana. Bóg zapłać za słowa otuchy. Będę cały czas cholernie uważał, żeby nie popaść w euforię! Jednak po badaniu przez kilku fachowców i rezonansie wiem, że z łąkotką i pobocznymi więzadłami jest ok. > Powinieneś więc uzbroić się w wiedzę jak używać > kończyn, żeby na długo wystarczyły. > Czego Tobie, sobie i wszystkim życzę. Nie życz mi uzbrojenia się w wiedzę tylko powiedz gdzie w taką wiedzę można się uzbroić. Kiedyś widziałem taką książkę "How to avoid an artificial knee" (świetny tytuł - równie optymistyczny jak Twoja wypowiedź) ale cena w necie była zabójcza. Jak masz namiary na jakieś materiały na ten temat to podrzuć. Pozdrower Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: J. Rotten 24-10-2004 10:02 wyślij odpowiedź Poszukam i podrzucę. Jestem ortopedą i znam Jarka Cieślę. Pozdrowię Go. (ale to nie ja leczyłem "Diablo!!") Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: J. Rotten 24-10-2004 10:20 wyślij odpowiedź ...Ciebie nie pytałem, zaczął "Locuta" i to Jemu oraz innym cierpiącym odpowiadam. Ty doznałeś urazu, to co innego... Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 24-10-2004 23:13 wyślij odpowiedź J. Rotten napisał(a): > Poszukam i podrzucę. Jestem ortopedą i znam Jarka Cieślę. > Pozdrowię Go. Tylko nie ode mnie, bo ja nie znam Jarka Cieśli! Tylko dr Pawła Cieślę. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: J. Rotten 24-10-2004 13:11 wyślij odpowiedź "How to avoid..." - 22E za ściągnięcie w formie elektronicznej. Nieźle. Czy miałeś tę książkę w ręce? Trochę to ryzykowne kupować kota w worku. Gdybym znał lepiej jej treść, warto zainwestować... I nie buntuj się, sam od lat mam dolegliwości kolan (zresztą oba już operowane) i jeśli coś radzę, to życzliwie. Mam OSOBISTEdoświadczenia i obserwacje. Pozdr. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 24-10-2004 23:16 wyślij odpowiedź J. Rotten napisał(a): > "How to avoid..." - 22E za ściągnięcie w formie elektronicznej. > Nieźle. Czy miałeś tę książkę w ręce? Trochę to ryzykowne > kupować kota w worku. Gdybym znał lepiej jej treść, warto > zainwestować... Książki w ręce nie miałem, ale znajoma była operowana w klinice, której ordynator napisał tę książkę i była pod wielkim wrażeniem profesjonalizmu. Ale to nadal kot w worku a kasa nie mała. Ale coś bym chciał w tym kierunku poczytać. Pozdrower Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 20-10-2004 23:12 wyślij odpowiedź Acha! Na pewno nie zaszkodzi jak połykasz sobie glukozaminę - polecam firmy OLIMP wychodzi najtaniej - do nabycia w aptece. Jest jeszcze coś takiego jak PLASCEDINE - cholernie drogie, ale chyba działa. Też w aptece bez recepty. Ale to nie zastąpi lekarza! Chrząstka jak zęby - nie naprawia się niestety, a ponieważ jest słabo unerwiona zaczyna boleć jak już jest źle - także trzeba uważać, ale nie panikować. Wszystko da się naprawić. Pozdrower Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 20-10-2004 23:18 wyślij odpowiedź Ten drugi lek nazywa się chyba jednak PIASCLEDINE Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: feelipe 21-10-2004 16:33 wyślij odpowiedź sierczan chondroityny też jest niezły. mnie przestały boleć odkąd jeżdżę na lżejszych biegach. to jak biieg i trucht, polecam, zresztą jest to bardziej wydajne energetycznie. Szczególnie w terenie pagórkowatym Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Grzesiek PoMaH (prywatnie) 21-10-2004 21:20 wyślij odpowiedź Glukozamina w porządku, ale trzeba by też coś przeciwzapalnego pociągnąć... Tyle, że te środki są strasznie toksyczne na inne części ciała. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: J. Rotten 21-10-2004 21:25 wyślij odpowiedź zobacz: Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: diablo 21-10-2004 21:43 wyślij odpowiedź A mnie nic nie boli :p na Harpoie coś czułem przejściowo w okolicy kolan wprawdzie. Największy ból to jest pokonywanie lenistwa :) na chrząstki jem galaretki z cukrem bo nieźle smakują a siodełko ustawiam +-2cm. Ciekawym Slasz jak udaje Ci się stwierdzić że siodełko jest 1mm za wysoko?? Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: slasz_LDR 22-10-2004 14:19 wyślij odpowiedź czuję to min. po płynności obrotu korbami. Dla mnie idealnie to maksymalnie wysoko ale tak aby możliwy był płynny obrót korbami (ale stopa równolegle do ziemi). Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: meissner 23-10-2004 00:14 wyślij odpowiedź A jeśli moja kończyna jest jedna od drugiej dłuższa, a druga od pierwszej krótsza i to o 7mm to jak byś polecał? lewą stronę siodła w górę a prawą tyleż w dół, czy jak? (to miało być śmieszne, a że nie jest to wina pogody:/) A co do kolan to na 100% załatwił mi je rower (za dużo nieodpowiedzialnej jazdy - zimą w 'lekkich' spodniach, latem zawsze w krótkich) , więc teraz dużo zacząłem spacerować... w wakacje stwierdziłem, że "bolesne" jest schodzenie z góry... a wchodzić mogę dowolnie długo (ograniczenie w i dowolnie szybko. Ważne, aby kolanka miały ciepło, bo w zimnym to i po płaskim nie jadą... Glukozaminę 2 tyg wcześniej zacząłem zajadać, a od pół roku na galaretkach ostro jadę (lub żelatynie z jakimiś soczkami lub herbatą). Na H miałem bandarzyki na kolanach + dodatkowe dresiki (dół) na sobie, nie oszczędzałem się (w szczególności kolan) a w rezultacie i tak nie dały o sobie znać. Wszystko to mnie dziwi, ale lekarz i tak będzie Pozdrawiam, szczególnie tych, którzy jak ja, się najnormalniej w świecie boją! Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: locuta 23-10-2004 23:53 wyślij odpowiedź cze miessner!!! Właśnie tak było! Pierwszy ból w kolananch wystąpił zimą jak pojechałem nad jar Raduni . i w drodze powrotnej zaczęło boleć, a zimno było i deszcz padał. Od tamtej pory jak za bardzo dam w kość to boli. A ostatnio jak byłem w górach i spacerowałem po wierzchołkach to schodzenie było masakrą. Możemy sobie podać rękę. Pozdrowionka Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: locuta 24-10-2004 09:56 wyślij odpowiedź oj najmocniej przepraszam nie mie tylko mei Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: meissner 25-10-2004 21:56 wyślij odpowiedź Jak mi jedna studiująca koleżanka powiedziała, może to przeziębienie kolana. Jak pisałem dowiem się wkrótce. Choć ***stety teraz mnie nie boli, to nie wiem, co powiem lekażowi:D Ale na pewno trochę mu poopowiadam, chyba, że sam się domyśli, na co liczę, bo nie darmo czekam już 2 tygodnie na wizytę. Potem się pochwalę(?wątpliwa radość) co mi jest a mam nadzieję, że nic wielkiego - no bo nie boli;P A wcinam sobie glukozaminę, za radą Gofra. Tzn on mi radził na 2 tyg przed Harpaganem już i od tego czasu ją zażywam. Pozrdawiam! Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: meissner 05-11-2004 18:54 wyślij odpowiedź Cześć! Jak się okazało są 4 typy budowy rzepki. Ja Niestety mam "Rzepkę II exclusive V8 TDI" :P no ale typ 2 jest już ubytkiem genetycznym (choć nie takim jak 3 i 4 - ufff). Dodatkowo mam jakąś nadruchliwość stawów czy coś... nie pamiętam już, ale chodzi o to, że moje stawy ruszają się za bardzo - co też jest defektem! genetycznym. Ogólnie, moja rzepa jest wykorzystywana w połowie (tej wewnętrznej) stąd brak odpowiedniego smarowania w extremalnych obciążeniach. Skończyć się to może poważnymi zmianami zwyrodnieniowymi już za 10 lat jeśli nie będę unikał bólu. "Ograniczyć bieganie, ogólnie pracę w zgięciu pod obciążeniem" powiedział (rwanie i podrzut odpadają:P LOL chyba przejdę na ławeczkę... siodełko znaczy;)), "jazda rowerem jak najbardziej wskazana, pod warunkiem, że nie będziesz przekraczał granicy bólu". Jak wspomniałem o długich spacerach, powiedział, że o ile nie będzie bolało to nie będę sobie szkodził. Chory na kolana będę i tak, kwestia - kiedy. Wszystko, co zaniedbam przyczyni się po skrócenia okresu mojego zdrowia. Dodatkowo dostałem jakieś leki do brania (bo o glukozaminie zdrovitu powiedział "to ze sklepu ze zdrową żywnością?") w seriach po 30 dni z 30 dniami przerwy. Stosować gdy będzie bolało i teraz 2 serie. Jak się nazywają napiszę jak tylko ktoś mi je sprzeda, bo z recepty się ciężko doczytać;) Ogólnie jestem zdrowy, no nie:D Ale poważne zastanowienie się nad sobą i przyszłymi harpaganami powoduje u mnie krzywą minę, bo coraz bardziej przychylniejszy jestem do opcji TR, a tak bardzo już polubiłem TP. Pozdrower! Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Japco 24-10-2004 14:43 wyślij odpowiedź Szukając info o problemach z kolanami, znalazłem całkiem niezłą wypowiedź na forum dla biegaczy. Może trochę się ją ciężko czyta, bo autor zapomniał o interpunkcji, ale warto to przeczytać. Mnie przynajmniej to rozśmieszyło: "Bardzo fajny artykół tak jak bym troszeczkę dostrzegał siebie i zmagania ze swoją kontuzją ja się też troszkę łudziłem tydzeń odpocznę przejdzie, i dopiero po 2 tygodniach dałem za wygraną poszedłem do lekarza ale chcę tu dodać bez troskość lekarzy poszedłem do prywatnej kliniki było prześwietlonko które nic nie wykazało i udałem się do ortopedy siedział tam poważny facecik który kazał mi się położyć na tej swojej kozetce wytargał mnie za bolącą nogę jeździłem jak żyd po pustym sklepie na tej kozetce jak zszedłem z niej to już się świeciła jak psu jajca i stwierdził że chrząstki są powycierane itrzeba dać odpocząć nóżce przepisał leksarstewko na 40 dni i zalecił jonoforeze 10 zabiegów po 70 złociszy czyli kuracja by mnie kosztowała u niego 700 złotych lekarstwa 160 zł. czyli w sumie 860 zł dał skierowanie na tą jonoforeze + tam jakiś żelik do fizykoterapeuty który siedzi obok w pokoju więc się zapisałem następny tydzień w plecy bo trzeba czekać, nadchodzi długo oczekiwany piątek idę do gościa on patrzy na skierowanie i się debil zaczyna śmiać, ja się pytam co tam takiego śmiesznego a on mi mówi czym ma to zrobić bo on nie ma tu rzadnego takiego aparatu to ja mu powiedziałem najlepiej ustami bo już mnie wk.....ił na maksa trochę facet się opamiętał i jeszcze raz zbadał kolano powiedział że brak smarowanka w kolanku i jonoforeza jest tylko pośrednim czynnikiem i nie 10 zabiegów zalecił tylko 5 aby pozbyć się zapalenia stawu pobrac przez dwa tygodnie lekarstewko i przyjść do niego on pokaże co robic żeby pobudzić wydzielanie tego płynu i będę sobie sam później robił te ćwiczenia nie musząc płacić i zjechałem z kosztami leczenia do kwoty 250 zł jest różnica, a jak poprawić stosunek lekarza do pacjenta bardzo prosto wejść i na początek go op......lić." Pozdrawiam. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: TJ / 24-10-2004 23:38 wyślij odpowiedź > a jak poprawić stosunek lekarza > do pacjenta bardzo prosto wejść i na początek go op......lić." konował jeden ! ;) A poważnie mówiąc - lekarze są pozytywnie nastawieni i niosą pomoc w miarę swoich mozliwości. Pominę sytuację, gdy na pogotowiu prześwietlono mi dłoń nie stwierdzając niczego, a gdy po 3 dniach nadal bolało, puchło i poszedłem do zoz-u to się okazało, że mam pękniętą kość... zatem - tutaj ograniczenie sprzętowe doszło do głosu. ;) Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Bart 25-10-2004 12:08 wyślij odpowiedź Rok temu skonczylem Harpagana prowadzac rower, a po schodach nie moglem chodzic przez tydzien po. Odwiedziłem kilku lekarzy i uslyszalem porady typu: ograniczyc treningi, otwieramy kolano itp. Od razu ci powiem unikaj lekarzy, ktorzy nie znaja sie na mechanice roweru. Nic ci nie pomoga. W tym roku tez mialem problem z kolanem ale bylo troche lepiej bo bylem lepiej przygotowany. Aczkolwiek bol sie pojawil i znacznie zwolnil moje tempo. Po harpaganie postanowilem sie zajac sam moim kolanem i zaczalem szperac po internecie. Znalazlem miedzy innymi to: Zajrzyj tutaj: Ktos juz tu dobrze napisal ze ustawienie roweru ma ogromne znaczenie. Na podstawie tej publikacji zidentyfikowalem bol swojego kolana - Lateral Knee Pain - zewnętrzna strona kolana pod rzepka. Jedna z przyczyn powstawania takiego bolu to zbyt wysuniete do tylu siodelko, co dokladnie mialo miejsce w moim rowerze. Tuz przed poprzednim Harpaganem zmienilem rower, a ze wydawal mi sie troche za maly przesunalem maksymalnie siodelko do tylu. No i nastapilo zbytnie naciaganie miesnia/sciegna ktore nazywa sie ITB i po kilkudziesieciu km nie dalo sie jechac. Przesunalem siodelko z 2 cm do przodu, zrobilem wczoraj ponad 100 km (na jeszcze nadwyrezonym kolanie po Harpaganie) i nie poczulem ani przez chwile bolu kolana!! Poczytaj to sobie, okresl jaki bol kolana ci doskwiera i zobacz jakie moga byc jego przyczyny. Polecam rowniez tego typu publikacje wszystkim ortopedom, ktorzy chca usuwac łąkątki, regulowac wiezadla rowerzystom, ktorzy narzekaja na bole kolan. A tak na marginesie zobacz sobie tytuly publikacji naukowych dotyczacych kolan i sportu. Tam sie o tym jednak mysli inaczej niz u nas. Napisz czy rozwiazales swoj problem. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: 25-10-2004 20:43 wyślij odpowiedź Bart napisał(a): > Jedna z przyczyn powstawania takiego bolu to zbyt wysuniete do > tylu siodelko, co dokladnie mialo miejsce w moim rowerze. Tuz > przed poprzednim Harpaganem zmienilem rower, a ze wydawal mi > sie troche za maly przesunalem maksymalnie siodelko do tylu. No > i nastapilo zbytnie naciaganie miesnia/sciegna ktore nazywa sie > ITB i po kilkudziesieciu km nie dalo sie jechac. Przesunalem > siodelko z 2 cm do przodu, zrobilem wczoraj ponad 100 km (na > jeszcze nadwyrezonym kolanie po Harpaganie) i nie poczulem ani > przez chwile bolu kolana!! Muszę Ci powiedzieć, że po tym Harpaganie kiedy sobie rozwaliłem kolano też najbardziej bolało przy chodzeniu po schodach. Ja za to tuż przed Harpaganem obniżyłem sobie kierownicę w dół (obróciłem mostek do góry nogami i odsunąłem siodełko do tyło, żeby przyjąć bardziej aerodynamiczną pozycję. Po Harpaganie przestawiłem siodełko na środek, a zosawiłem obniżoną kierownicę i to na pewno pomogło. Już nigdy więcej mnie nie bolało. Aż się dziwię jak wielu kolarzy ma bardzo do tyłu wyciągnięte siodełko. Lecę sprawdzić linka, którego zapodałeś. Dzięki Pozdrower Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: mac 26-10-2004 14:59 wyślij odpowiedź Ja mam trochę inne doświadczenia z kolanami; tzn. też uskarżałem się na ich ból ale spowodowany był on chodzeniem a uściślając szybkim schodzeniem z gór z dość sporym obciążeniem (ok 15-20 kg); efekt był taki, że jak zaczynały boleć, to mogłem albo szybko iść albo stanąć, marsz w umiarkowanym tempie nie wchodził w grę; i oczywiście dużo łatwiej było wchodzić pod górę niż z góry; później sprawa się jeszcze bardziej pogmatwała, bo kolana zaczęły mnie boleć na płaskiej trasie, szczególnie, gdy chodziłem po sypkim śniegu (nie wiem czemu, widocznie w jakiś specyficzny sposób stawiałem nogi?); łykałem glukozaminę i plascledine, ale nie za bardzo mi to pomogło (oczywiście byłem też z wizytą u lekarza); postanowiłem samemu przeanalizować sprawę i doszedłem do wniosku, że chodzę zbyt sztywno, tzn. podczas wykonywania kroku noga, na której się opieram, jest zbyt sztywna, zbyt mocno wyprostowana, przez co to stawy a nie mięśnie "amortyzują" ciężar ciała; postanowiłem zmienić technikę chodzenia - i chyba mi się to udało; podczas ostatniej bytności w górach starałem się schodzić trochę wolniej ale za to kontrolując krok i amortyzując ciężar ciała mięśniami (nie prostować całkowicie nóg); i jak na razie wszystko jest OK; poza tym sporo jeżdziłem na rowerze (ale po szosie, nie w terenie) i uważam, że w moim przypadku kręcenie pedałami bardzo pomogło :-) a faktycznie siodełko mam mocno wysunięte do przodu - trochę jest to wynikiem przydługiej ramy, ale nie chcę jej zmieniać, bo bardzo ją lubię :))) Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Szaszka 27-10-2004 17:29 wyślij odpowiedź Z zainteresowaniem przeczytalam wszystkie rady pt. "Jak zaradzic bólowi kolan podczas jazdy rowerem" i chyba także przesunę swoje siodelko nieco bardziej do przodu. :) Moge natomiast podzielić się radą dotyczącą lażenia po górach, a konkretnie schodzenia: KUPCIE KIJKI TREKKINGOWE! Część cieżaru zostaje przerzucona na ręce i kijki, kolana są odciążone (a jesli niesie się plecak, to naprawde jest z czego odciążać). Kiedy chodzilam bez kijkow, to po 3 dniach wchodzenia/schodzenia kolana bolaly mnie tak, że każdy krok byl męką. Teraz nawet tygodniowa wyprawa z 25 kg plecakiem nie stanowi problemu! Ola Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Japco 28-10-2004 13:21 wyślij odpowiedź Witam. W "Polityce" z r. pojawił się artykuł dotyczący poruszanego problemu. Oto kilka fragmentów: "zwyrodnienie stawów - choroba atakująca głównie ludzi starszych, dotyka najczęściej bioder (40 proc.) i kolan (25 proc.). Szacuje się, że cierpi na nią 5-7 mln Polaków. Głównym powodem dolegliwości bólowych jest zużywanie się chrząstki, która z wiekiem staje się coraz cieńsza. W późniejszych stadiach zwyrodnienie obejmuje cały staw. Nadwaga i otyłość sprzyjają powstawaniu tych zmian, ale przyspieszają je również: podnoszenie zbyt dużych ciężarów i urazy sportowe. Ból pojawia się początkowo tylko podczas wykonywania ruchów, w późniejszej fazie - także podczas odpoczynku. Wreszcie staw ma ograniczoną ruchomość, nie można np. wyprostować nogi w kolanie." ból - "Pojawia się często szczególnie o tej porze roku - gdy siąpi deszcz, wieje chłodny wiatr, gwałtownie zmienia się ciśnienie. Od dawna trwają poszukiwania związku między jesienną aurą a nasilonymi objawami choroby zwyrodnieniowej stawów. Przekonanie, że początek wszystkich chorób reumatycznych bierze się z wilgoci, jest tak samo błędne, jak wrzucanie ich do jednego worka. Ale z objawami choroby zwyrodnieniowej, a w mniejszym stopniu reumatoidalnym zapaleniem stawów, to jednak prawda - zmiany klimatyczne je potęgują. Po wielu dyskusjach, a nawet awanturach na zjazdach naukowych, zależność tę tłumaczy się osłabieniem mechanizmów termoregulacyjnych u chorych i zwiększoną aktywnością receptorów reagujących na ból pod wpływem zmiennej temperatury." Nie chce mi się przepisywać już tekstu artykułu, więc streszczę kilka rzeczy: - glukozamina - czy działa? Naukowcy nie są zgodni. Ja mam pozytywne doświadczenia z tym specyfikiem, ponieważ dawniej kolana nie wytrzymywały obciążeń i w pewnym momencie czułem, że coś "strzeliło". Następnego dnia staw był trochę sztywny, ale zawsze delikatnie to ... rozbiegałem. Przed ostatnim maratonem brałem glukozaminę i biegałem tygodniowo więcej kilometrów niż dotychczas, a kłopotów nie było... Jeżeli jakiś lekarz twierdzi, że glukozamina działa na zasadzie placebo, to wielka jest potęga mojego umysłu ;-)). - leki przeciwbólowe - w nadmiarze stosowane powodują podrażnienie śluzówki żółądka (niesterydowe leki przeciwzapalne) lub mogą źle wpływać na układ krwionośny - zwiększają ryzyko zawału serca (koksyby). - ruch - zalecany przez cały rok, ponieważ mocne mięśnie lepiej chronią stawy. Poza tym (z moich informacji): - bieganie - mówi się, że obciążenia są 3 razy większe niż w trakcie chodzenia, - schodzenie - obciążenia na mięśnie hamujące nawet 4 razy większe niż na płaskim terenie!!! Na szczęście tych współczynników się nie mnoży, bo przy zbieganiu z górki wyszłoby obciążenie 12-krotne :>. Już dawno temu przekonałem się, że można nauczyć się delikatnego zbiegania. Gdy byłem "nierozbiegany", okazywało się, że z górki biegło się szybciej, ale człowiek bardziej męczył się niż na płaskim... Teraz staram się nie skakać (biodra w miarę w jednej linii) oraz puszczać nogi "wolno" (nie hamuję i nie przyspieszam). Obecnie z niektórych górek zdecydowanie łatwiej mi się zbiega niż schodzi... Pozdrawiam, Japco Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: locuta 31-10-2004 10:04 wyślij odpowiedź Przyjaciele!!! Idąc za Waszymi dobrymi radami wyczytanymi powyżej skorzystałem z tej którą można było zrealizować najszybciej najtaniej i najłatwiej. Przesunąłem siodełko do przodu. Po przejechaniu ok 60km ból nie pojawił się!!! Ponadto używam maści ABC ale tu uwaga bo wrażenie jest zbliżone do przypalania żelazkiem. Pomimo tego nadal planuję wizytę u lekarza. Pozdrawiam Wszystkich Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Japco 01-11-2004 20:24 wyślij odpowiedź Szaszka napisał(a): > Moge natomiast podzielić się radą dotyczącą lażenia po górach, > a konkretnie schodzenia: KUPCIE KIJKI TREKKINGOWE! > Część cieżaru zostaje przerzucona na ręce i kijki, kolana są > odciążone (a jesli niesie się plecak, to naprawde jest z czego > odciążać). Ostatnio trafiłem na rozmowę, z której wynikało, że używanie kijków w górach nie jest całkiem tym samym, co używanie kijków do chodzenia (tzw. Nordic Walking). Sam nie mam doświadczenia w tej kwestii, ale kilku Harpaganów używa kijków, więc rada jest dobra, lecz trzeba by było dopracować technikę takiego chodzu... Może zainteresuje to kogoś. Podaję namiary na stronkę: Pozdrawiam, Łukasz Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Szaszka 03-11-2004 12:04 wyślij odpowiedź Przeczytalam o "Nordic Walking", ciekawe, nie spotkalam się z tym wcześniej. Ja mowilam jednak o kijkach trekkingowych - górskich, bo kilka osób w postach powyżej uskarżalo się na bol kolan przy schodzeniu z góry. Na zachętę powiem jeszcze, że podczas ostatniej wyprawy, po 10-km zejsciu z plecakami w calej naszej grupie nie narzekaly na kolana tylko 2 osoby - te mające kijki trekkingowe. :) Ola Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: MIR EK 14-12-2004 13:24 wyślij odpowiedź oklad z mlodej piersi NAMIARY NA Autor: SANDRA 26-01-2005 08:47 wyślij odpowiedź Prosze o namiary gdzie przyjmuje lub kontakt telefoniczny DZIĘKUJE ZA KAŻDĄ POMOC!!!!!!!!!!!! Re: NAMIARY NA Autor: Iwan 04-02-2005 10:08 wyślij odpowiedź Cześć. Prosze podać jeszcze raz swojego maila. Na ww. adres nie moge wysłać wiadomości Pozdrawiam Re: NAMIARY NA Autor: mak 18-02-2005 10:51 wyślij odpowiedź Pogrzebalem na necie i podaje: Pozdrawiam. Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: Hamill 25-02-2005 11:00 wyślij odpowiedź nie wiem jakie macie odczucia ale to chyba najlepszy watek na tym forum:) tez za jakis czas bede musial sie wybrac do mechanika od kolan:) Re: Czy macie dobre rady na bolące kolana? Autor: medyk 25-02-2005 23:59 wyślij odpowiedź A nie zapomnij nawrzucać doktorowi na dzień dobry, tak jak to wyżej zaleca Japco...
Wielkość zastosowanej maści lub żelu zależy od miejsca dotkniętego bólem. W przypadku bólu kolana wystarczy porcja o wielkości od owocu wiśni do orzecha włoskiego (od 2–4 g), którą należy równomiernie rozprowadzić na skórze, unikając mocnego wcierania, by nie nasilić bólu. ... Początkujący Szacuny 2 Napisanych postów 44 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 462 Poszukalem troche w necie na temat bolacych kolan i znalazlem takie cos: Cwiczenie 1. Nalezy stanac na schodku uzywajac jedynie piet, tak aby reszta stopy swobodnie zwisala poza stopniem. Teraz nalezy uniesc palce jak najwyzej do gory, a nastepnie opuscic. Caly ten ruch daje jedno powtorzenie. Cwiczenie wyglada tak jak wspietki na palce wykonywane na schodku(trening lydek), tyle tylko, ze na odwrot (stoimy na pietach, a nie na palcach i podnosimy palce, a nie piety ) Cwiczenie 2 Teraz czas na drugie cwiczenie, do jego wykonania potrzebny bedzie jakis ciezarek lub po prostu ciezszy przedmiot (byle nie za ciezki ) Siadamy na kanapie Noga, ktora bedziemy cwiczyc jest ugieta i cala stopa lezy na podlodze. Kat zawarty miedzy pieta a posladkiem powinien byc lekko rozwarty. Ciezarek kladziemy na stopie, nastepnie unosimy stope, pozostawiajac jedynie piete na podlodze. Po osiagnieciu najwyzszego punktu przytrzymujemy okolo sekundy, a nastepnie opuszczamy. Caly ruch to jedno powtorzenie. Ciezarek mozna lekko przytrzymac reka aby nie spadal Cwiczenie 3. W pozycji stojacej unosimy stope, tak, aby na ziemi pozostawala jedynie pieta. Wazne jest, by podniesc palce jak nawyzej sie da. W takiej pozycji stoimy przez wymagany czas. Dla utrzymania rownowagi mozna przytrzymac sie sciany. Pomocne moze byc takze po prostu chodzenie na pietach, tak aby tylko one stykaly sie z podlozem. Ja cwiczenia wykonuje w nastepujacych ilosciach: Cwiczenie 1: 3x15 Cwiczenie 2: 2x 12 do 15 powtorzen Cwiczenie 3: 1 lub 2 x 30 - 40 sekund Mnie kolana bola i robie to juz z 2 dni i mi bardzo pomoglo . Pomyslalem ze wam i tez to moze sie przydac... Pozdro aaajt Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 SOG znam jeszce jeden sposob. moze gdy polaczymy oba bedzie nielzy efekt, wyczytalem, ze na bolace stawy kolanowe pomaga zimny okład z ldou i ucisk a takze odpoczynek, mi to pomaga ale bole szybko wracaja. moze twoj plan cos pomorze pozdrawiam :):):) ... Początkujący Szacuny 2 Napisanych postów 44 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 462 Oklady z lodu stosuje moj stary i ma tak samo ze szybko bol wraca bo on tez ma problemy z kolanami... aaajt ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 mam nadzieje szefie ze to pomorze bo mnie niby ni bola kolana ale tylko czuje takie poduszeczki po rzepkami mam ndzie ze te twoje ćwiczenia zniwelują to uczucie:) daje soga:) Pozdro for ALL ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 bardzio hetnie bym zagłosował ale nie wiemjak :( jestem tu nowy i nie wiem jak by mi ktos podpowiedizał to było git:) Pozdro for ALL ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 zeby zaglosowac musisz kliknac na napis w prawym dolnym rogu postu"czytelnik dzialu" ale twoj glos nie bedzie zaliczony bo nie masz abonamentu, zeby miec abonament musisz kupic cos ze sklepu sfd. zapraszam do letury ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 sprawdzal ktos te cwczenia przez dluzszy czas ?? i jakies powazniejsze rezultaty byly ?? Kliknij tutaj-----------------------------------------------------------------------------------------------_\ ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 ja robie te cwiczenia od poczatku tego postu, mozesz zobacyc date, cwiczenia przyniosly rezultat, ale i tak bol jest, ale duzo mniejszy niz przy stosowaniu tylko mojej metody, ale mam je polaczone, i podczas treningu zawsze mam na blacym kolanie opaske uciskowa a po trningu pzykladam lod. te cwicenia staram sie robic zawsze rano zeby rozgrzac stawy zapraszam do letury ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 1471 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 26792 Docent...ty jestes ten Docent ? netfan
Dieta na stawy. Właściwa dieta na stawy pozwala ograniczać postęp choroby zwyrodnieniowej oraz zapalania reumatoidalnego, działając przeciwzapalnie, zapobiegając degradacji tkanek, a także pozwalając kontrolować masę ciała, co ma znaczenie w szczególności w przypadku stawów kolanowych, które podatne są na największe przeciążenia.
Mężczyznę uratowało trzech strażaków w cywilu. Trwa walka o pierwszy krok Wiejska droga w Bęczynie między Skawiną a Wadowica Koronawirus. "Nie bądźcie jak moja rodzina". Po spotkaniu 15 krewnych zachorowało na COVID-19 Rodzina Aragonezów ściśle przestrzegała zasad bezp Aktor Andrzej Wejngold o walce z koronawirusem i powikłaniami. COVID zaatakował płuca i wątrobę Film nagrany przez Andrzeja Wejngolda podczas poby
QAVPK. 64 404 195 262 25 433 54 103 201

co na bolace kolana forum