Those of you in the UK will be thrilled to learn that all three of the After movies are currently streaming on Netflix. The third entry – After We Fell – was added on Monday, January 17th 2022
Najbardziej wpływowy brytyjski komik powraca z serialem wyprodukowanym na potrzeby Netfliksa, co jest doskonałą okazją do przypomnienia recenzji After Life. Czy Ricky Gervais i jego produkcja będą w stanie ponownie przyciągnąć uwagę widzów na tyle skutecznie, aby kontrast między banalnymi truizmami a zjadliwą ironią uwypuklił się w całej krasie? Zironizowaliśmy już wszystko Kultura lubi skrajności. Zwyczajne przemyślenia i codzienne prawdy, pomagające ludziom ciągnąć wózek zwany życiem, upchnięte zostały na półki sygnowane nazwiskiem Paulo Coelho. Banały, komunały i frazesy – tak określamy dziś próby podjęcia trudnych tematów bez odpowiedniej obudowy, bez opakowywania ich w artystowską czy ironiczną oprawę. O trudnych sprawach rozmawiamy na tyle delikatnie i bezpiecznie, na ile tylko pozwalają nam słowa lub środki audiowizualne? Zerojedynkowa miłość, normalny ból po stracie i naturalna potrzeba bliskości? Kicz, sztampa i przeciętność, nic więcej. W opozycji do prostych sloganów oraz banalnych truizmów stanęła kultura beki i ironii, w której najdelikatniejszy nawet problem sprowadzony musi zostać do celnego bon motu. Ukoronowaniem tego zjawiska stał się humor stand-upowy, poruszający nawet najbardziej kontrowersyjne tematy bez cienia delikatności, redukujący każdą istotną kwestię do kategorii anegdoty. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę komik Ricky Gervais, pomysłodawca, producent, reżyser, scenarzysta i główny bohater serialu After Life, którego drugi sezon trafia pod koniec kwietnia 2020 do oferty Netfliksa. Głęboka potrzeba banału Pochodzący z robotniczej rodziny komik jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich stand-uperów, a zdecydowanie i bezdyskusyjnie – najbardziej wpływowym. To właśnie on stoi za sukcesem oryginalnej wersji sitcomu The Office, a jego występy brutalnie zmuszają odbiorców do mierzenia się z trudnymi tematami, o których Ricky Gervais potrafi mówić brutalnie i bez ogródek. Wizerunek jednostki nieparlamentarnej oraz pozbawionej wszelkich oporów ma jednak także swoje wady. Co i rusz zarzuca się Gervaisowi, że zmiękł. Angażując się charytatywnie i politycznie, walcząc o prawa zwierząt czy środowisk LGBT, stale mierzyć musi się z oskarżeniami o popadanie w komediową dekadencję. Bo cóż to za komik, który nie poświęca każdego słowa dopieszczaniu spragnionego kontrowersji odbiorcy? Z jakiej niby racji ma wypowiadać się na jakikolwiek temat bez kręcenia beki, poświęcać się czemuś stuprocentowo nieironicznie? Jest to jedno z pytań, na które odpowiada pośrednio jako główny bohater After Life. Ricky Gervais wciela się w lokalnego dziennikarza Tony’ego, który po nagłej śmierci żony stracił całkowicie chęć do życia, a jego głównym motorem napędowym stało się maksymalne uprzykrzanie egzystencji wszystkim, którzy chcą pomóc mu przetrwać trudne chwile. Spektakl jednego aktora After Life to serial skoncentrowany na protagoniście i jego emocjach. Pozostałe postaci są zbiorem komediowych archetypów, które służą wyłącznie jako tło. Jasne, osobowość każdego drugo czy trzecioplanowego bohatera zarysowana została odpowiednio wyraźnie, a wcielający się w nich aktorzy świetnie radzą sobie z portretowaniem poszczególnych postaw, jednak wyłącznie Tony zdaje się mieć w tym świecie moc sprawczą. To zabieg świadomy, gdyż celem głównego bohatera jest odnalezienie na nowo sensu życia. A jakkolwiek banalnie by to nie zabrzmiało – dokonać może tego tylko on sam. Przedstawiona historia bardzo sprawnie żongluje dwiema skrajnościami, które tak ochoczo separuje od siebie kultura. Z jednej strony dostajemy liczne sceny, w których główny bohater bezceremonialnie wytyka wszystkim wokół najbardziej brutalne racje. Nie tylko sprowadza ich na ziemię, ale również rani, bezwzględnie i okrutnie wyrzucając napotkanym ludziom wszystkie wady, niedoskonałości oraz skazy. Skrzywdzony przez życie człowiek przyjmuje cechy najlepszego stand-upera, który bez litości potrafi wyśmiać każdą ułomność rasy ludzkiej. Sam ironicznie określa to „supermocą” – chęć skończenia ze sobą oraz całkowita obojętność wobec życia pozwalają mu na eksplorowanie relacji z ludźmi aż do granic okrucieństwa. W opozycji do idealnego przedstawiciela kultury ironii dostajemy tyleż samo, a może nawet i więcej, scen z bohaterem poszukującym najprostszych wzruszeń. After Life nie jest jednak liniową opowieścią, w której zgorzkniały człowiek zaczyna doceniać życie i dopatrywać się przejawów piękna w kwitnących kwiatach czy zieleniejących na wiosnę koronach drzew. Postrzeganie Tony’ego jako zranionej postaci, która wyzbywa się bólu i dąży do oczyszczenia uczuć poprzez pogodzenie się z losem, byłoby sporym niedocenieniem zamierzonego kontrastu. Tak samo zresztą jak dopatrywanie się w nim jednostki, która raniąc innych rozpaczliwie krzyczy o uwagę i zrozumienie. Główny bohater prowadzi banalne rozmowy ze zwyczajnymi ludźmi (opiekunka w domu starców, wdowa na cmentarzu, zrezygnowany narkoman, stażystka lokalnej gazety) od pierwszego odcinka i wcale nie zmienia to jego życia, podobnie jak nie koją bólu przyjmowane eksperymentalnie narkotyki czy uporczywe zabiegi podejmowane przez przyjaciół Tony’ego. Zrezygnowany mężczyzna ma problem z odnalezieniem się w świecie, który trudne tematy i bolesne zagadnienia sprowadził do dwóch skrajności: albo akceptujemy je z uśmiechem na ustach i staramy się jakoś żyć dalej, albo ubieramy je w drastyczne i prowokujące szaty, aby odciąć się od ludzkich słabości pod pozorem siły. Czy warto obejrzeć After Life? Nie jestem przekonany, czy poszukiwanie złotego środka jest w stanie przebić się w kulturalnym krajobrazie skrajności. Widzom lubiącym typowych bohaterów Netfliksa, tych wszystkich neurotycznych wyrzutków, poszukujących odpowiedniego sposobu na wyrażenie swojej odmienności, z pewnością nie przypadną do gustu długie i stereotypowe sceny, które obrazują tęsknotę głównego bohatera. Odbiorcy lekkich i schematycznych w budowie tytułów odbić mogą się natomiast od narracji podporządkowanej wyłapywaniu kontrastów, szczególnie jaskrawych i mało stonowanych w przypadku zaledwie sześcioodcinkowej produkcji. After Life oceniam zdecydowanie pozytywnie, ale zdaję sobie przy tym sprawę, że do czerpania przyjemności z serialu Ricky’ego Gervaisa potrzebne jest odpowiednie podejście. Może ukierunkowane bardziej na rozczulenie i przyziemność niż ironię i bekę, a może zwyczajnie balansujące między obiema perspektywami. Kontrast między truizmem i sarkazmem nigdy nie był tak jednoznacznie niejednoznaczny!Billing and Payments. How to cancel Netflix. How to find your billing date. How to restart your Netflix account. Getting started with Netflix. Do Not Sell or Share My Personal Information. If you see charges you weren’t expecting on your statement, here are ways to fix it.
Netflix na początku nowego roku uzupełnia katalog dostępnych filmów i seriali o wyczekiwane nowości, takie jak trzeci sezon brytyjskiego serialu "After Life" czy nowy horror o tajemniczej sekcie "Archiwum 81".Netflix: najlepsze polskie seriale, które można obejrzeć na NetfliksieJednocześnie z oferty znika wiele pozycji – tak się złożyło, że jest wśród nich wiele polskich tytułów. Czego już nie zobaczymy? Z czym trzeba się pospieszyć?Polskie filmy znikają z Netfliksa – styczeń 2022W styczniu z platformy znika wiele kultowych polskich filmów. Nie zobaczymy już na Netfliksie kinowych przebojów z Bogusławem Lindą, takich jak "Tato" oraz "Sara". Oba klasyczne już dziś filmy Macieja Ślesickiego, w których aktor stworzył niezwykłe kreacje, zniknęły z oferty w połowie stycznia. Niedostępne są już także inne ważne dla polskie kinematografii pozycje: film Wiesława Saniewskiego "Wygrany" z Januszem Gajosem w głównej roli, "Bandyta" Macieja Dejczera, w którym wystąpiły gwiazdy europejskiego kina Til Schweiger, Pate Postlethwaite, John Hurt, "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy, "Złoto dezerterów" Janusza Majewskiego, a także "Uprowadzenia Agaty" Marka Piwowskiego."Jak pokochałam gangstera" hitem Netfliksa drugi tydzień z rzędu. Wdowa po "Nikosiu" zabrała głosW ofercie Netfliksa nie brakuje jednak bieżących polskich produkcji. Od swojej premiery na początku stycznia wielkie triumfy świeci "Jak pokochałam gangstera" w reżyserii Macieja Kawulskiego, który nie schodzi z TOP 10 najchętniej oglądanych w Polsce filmów. Dostępny jest także głośny film Piotra Domalewskiego "Hiacynt", który rozgrywa się w latach 80. gdy w komunistycznej Polsce prowadzono szeroko zakrojoną akcję inwigilacji i prześladowania kolei wiosną pojawi się inna wyczekiwana polska premiera – nowy serial fantasy pt. “Krakowskie potwory”, w którym ożyją słowiańskie mity i krakowskie legendy."Krakowskie potwory": Nowy polski serial fantasy na Netfliksie. Będzie sukces?Polski hit na Netfliksie – zobacz zanim zniknie22 stycznia z Netfliksa zniknie kolejna polska produkcja: film "Chemia" w reżyserii Bartosza Prokopowicza. To niezwykle wzruszająca i osobista, bo inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, opowieść o niezwykłej miłości dwójki młodych ludzi balansujących na granicy życia i śmierci, miłości i szaleństwa. "Chemia" opowiada o niezwykłym uczuciu, dojrzewaniu i poszukiwaniu własnej tożsamości w cieniu śmiertelnej choroby, która niespodziewanie dotyka młodą, zakochaną kobietę. Film powstał na kanwie wydarzeń z życia Magdy Prokopowicz – założycielki Fundacji Rak'n'Roll a prywatnie żony twórcy filmu. Co zniknie z Netfliksa w styczniu? ListaLista filmów, które jeszcze w styczniu 2022 r. zostaną usunięte z oferty Netfliksa. Pospiesz się, jeśli chcesz je zobaczyć!19 stycznia"Pink"22 stycznia"Chemia"23 stycznia"Laurel Canyon: Mekka muzyków lat 60.""Temped""Okrutni jajcarze""Come and hug me"31 stycznia"Grand Hotel""My Little Pony: Przyjaźń to magia""One of Us""Spartakus""Sherlock""Transformers: Prime"Data utworzenia: 20 stycznia 2022, 06:07Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.
x7uMZvt. 153 387 193 450 258 369 380 290 114